Wywołałam zaległe rolki filmu, więc warto by się nimi podzielić. Skoro wszyscy jesteśmy zasypani śniegiem może znajdą się tacy którzy nie mają go dosyć. Mogę wam go dowalić więcej :) Ten jest z grudnia, gdy cały świat na jeden dzień zamienił się w bajkę w której zawitała królowa lodu.
Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo delikatne i podoba mi się światło.
Jakim sprzętem fotografujesz?
Pozdrawiam i życzę cudownego weekendu!
dziękuję bardzo :) Sprzęt to nic specjalnego: Olympus OM 10 z obiektywem 50 mm f1.8
Usuńszkoda tylko, że trwało to tak krótko.
OdpowiedzUsuń