Krakowski i Wrocławski
30.10.12
27.10.12
ogród botaniczny
Ogród botaniczny we Wrocławiu zawładnął moim sercem od pierwszego kroku wgłąb niego. Jest niewielki, o wiele mniejszy od Łódzkiego, ale jakże wspaniały! Stawy, część leśna, skalniaki, część ogrodowa - majstersztyk. Chcę tam jeszcze wrócić!
24.10.12
ulubione z wrocławskiej kliszy
Jedna z dwóch klisz z Wrocławia już wywołana, druga jeszcze czeka na to aż zaniosę ją do fotografa. A tym czasem dwa moje ulubione kadry z tej pierwszej.
Magiczany zakątek na Ostrowie Tumskim.
Tania restauracyjka gdzieś na starym mieście i piękne światło.
Tania restauracyjka gdzieś na starym mieście i piękne światło.
21.10.12
18.10.12
15.10.12
na słodko
Wpadliśmy tam przez przypadek i zachwyciła nas kawa i cupcakei (trochę za słodkie ale mimo to pyszne). Brakuje mi takiego miejsca w Łodzi…
12.10.12
9.10.12
Collegium Maius
Labels:
Kraków
Gdy tu zaglądam wyobrażam sobie jak to po dziedzińcu biegali żakowie spóźnieni na wykłady o układach astralnych, filozofii, teologii czy matematyce, a Kochanowski być może obmyślał jakieś fraszki?
6.10.12
targowisko
Uwielbiam targowiska. Moc kolorów i gwar ludzi. Nawet panie mówiące do mnie "lalka", "słoneczko", "kochaniuińka" nie denerwują mnie mocno, gdy głowę zaprząta myśl o tym co można zrobić z tych wszystkich warzyw i owoców.
3.10.12
Łódź
Labels:
Łódź
Ostatnio wywołałam starą kliszę czarno białą - która nie dość, że niewywołana przeleżała 2 lata w lodówce, to jeszcze się przeterminowała. Jest ziarno i zdjęcia nie takie jakbym chciała, ale to dlatego, że wtedy dopiero stawiałam pierwsze kroki w świecie analogowej fotografii… Mimo tych wszystkich przeciwności trochę zdjęć się udało i jestem z nich zadowolona.
Na pierwszy rzut pójdzie Łódź - zakamarkowo-brzydka, a może i ładna? Taka jaką ją znam - po prostu…
Na pierwszy rzut pójdzie Łódź - zakamarkowo-brzydka, a może i ładna? Taka jaką ją znam - po prostu…
moje ulubione z całej kliszy